W trakcie ostatniego w tym roku posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zdecydowała o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie, argumentując to potrzebą dalszego wspierania stabilności gospodarki oraz stopniowego ograniczania inflacji.
Decyzja ta wpisuje się w politykę monetarną banku centralnego, który dąży do zrównoważenia wyzwań wynikających z wysokiej inflacji i spowolnienia wzrostu gospodarczego. Jak zatem będą kształtować się stopy procentowe i WIBOR w najbliższych miesiącach? Czy kredytobiorcy będą mogli odetchnąć z ulgą, a przedsiębiorcy liczyć na tańsze finansowanie? Sprawdźmy prognozy ekspertów.
Dynamika wzrostu gospodarczego i wyzwania na rynku pracy
Polska gospodarka odnotowała wzrost PKB na poziomie 2,7% w trzecim kwartale tego roku, jednak za tym wynikiem kryją się pewne symptomy spowolnienia. Dynamika konsumpcji i inwestycji spadła, a eksport netto miał negatywny wpływ na końcowy rezultat. Choć bezrobocie utrzymuje się na niskim poziomie, zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zaczyna spadać.
Świadczy to o ostrożności firm, które starają się minimalizować ryzyko w obliczu niepewnej sytuacji gospodarczej. Jednocześnie wzrost wynagrodzeń wciąż wspiera konsumpcję, co z jednej strony jest korzystne dla gospodarki, ale z drugiej może generować presję inflacyjną, zwłaszcza jeśli firmy odbijają sobie wyższe koszty, podnosząc ceny produktów i usług.
Inflacja – czy szczyt mamy za sobą?
Inflacja, choć powoli spada, wciąż pozostaje jednym z głównych wyzwań dla polskiej gospodarki. Na wzrost cen nadal wpływają drożejące nośniki energii, żywność oraz usługi. Jednak pewne czynniki, takie jak spadające ceny produkcji przemysłowej i słabnący popyt, pomagają złagodzić te tendencje. RPP podkreśla, że inflacja będzie nadal przekraczać cel wyznaczony przez Narodowy Bank Polski (NBP) ze względu na planowane podwyżki akcyzy i dalsze wzrosty cen energii. W dłuższej perspektywie tempo wzrostu cen powinno jednak maleć, jeśli dynamika wynagrodzeń zacznie zwalniać.
WIBOR i przyszłość stóp procentowych
WIBOR jako wskaźnik referencyjny dla wielu kredytów, odzwierciedla przewidywania rynku co do przyszłych decyzji dotyczących stóp procentowych. Obecne prognozy i kontrakty FRA wskazują, że do końca przyszłego roku stawka WIBOR 3M może spaść poniżej 4,5%.
Byłby to znaczący spadek w porównaniu z obecnym poziomem stóp procentowych, oznaczające redukcję o 125–150 punktów bazowych. Banki komercyjne przewidują nieco bardziej ostrożne cięcia o około 100 punktów bazowych. Różnice te pokazują niepewność, jaka towarzyszy analizom przyszłej sytuacji gospodarczej, szczególnie w obliczu globalnych i krajowych wyzwań makroekonomicznych.
Jeśli prognozy spadku stawki WIBOR się zrealizują, obniżenie stóp procentowych przyniosłoby realne korzyści kredytobiorcom. Rata przeciętnego kredytu hipotecznego mogłaby zmniejszyć się o kilka do kilkunastu procent, co w istotny sposób odciążyłoby budżety gospodarstw domowych. Niższe stopy procentowe mogłyby również poprawić zdolność kredytową konsumentów, co pozytywnie wpłynie na rynek nieruchomości.
Polityka pieniężna w obliczu niepewności
Decyzje RPP o dalszym kształcie polityki pieniężnej będą uzależnione od szeregu czynników, w tym dynamiki inflacji, zmian na rynku pracy, sytuacji w globalnej gospodarce oraz efektów wcześniejszych działań monetarnych. Obecny poziom stóp procentowych jest postrzegany jako wspierający stabilizację i ograniczanie inflacji, jednak dalsze kroki będą wymagały analizy napływających danych. Celem RPP pozostaje sprowadzenie inflacji do poziomu celu NBP w średnim okresie, przy jednoczesnym wspieraniu wzrostu gospodarczego.
Ryzyko i korzyści wynikające z obniżek stóp procentowych
Ewentualne obniżki stóp procentowych mogą mieć pozytywny wpływ na gospodarkę, wspierając kredytobiorców oraz przedsiębiorstwa. Niższe koszty finansowania mogą zachęcać firmy do inwestycji i zwiększenia zatrudnienia, co sprzyjałoby wzrostowi gospodarczemu. Z drugiej strony istnieje ryzyko, że zbyt wczesne lub gwałtowne cięcia stóp procentowych mogłyby spowolnić proces powrotu do celu inflacyjnego i przyczynić się do większej presji na osłabienie złotego. To z kolei mogłoby podnieść koszty importu i utrudnić kontrolę inflacji.
Ciekawe informacje! Zastanawiam się, jak te prognozy wpłyną na kredyty hipoteczne.
Ciekawe, jak te prognozy wpłyną na kredyty hipoteczne. Zastanawiam się, czy to dobry moment na refinansowanie.